Wyhodujemy bób :)

Kiedy rok temu zostałem właścicielem niewielkiej działki, postanowiłem pobawić się w ogrodnika. W zeszłym roku trochę poeksperymentowałem, coś tam wyhodowałem i przyznaję, że mi się spodobało. Postanowiłem w tym roku zorganizować pierwszą internetową uprawę bobu :) Dziś zasiałem nasiona i przez najbliższe miesiące na blogu będziemy śledzić jak krzaczki rosną, jak kwitną, jak rosną strączki, aż do ciepłego letniego dnia, gdy bób zostanie zerwany, ugotowany i zjedzony.

Bób to bardzo popularna letnia przekąska - kto z nas nie siedział sobie latem przed telewizorem, na balkonie, czy tarasie i nie zjadał gotowanego bobu okraszonego masłem?

Od czego zacząć? Kupujemy w sklepie nasiona i siejemy między lutym, a kwietniem (bób jest bardzo łatwy w uprawie, odporny na mróz, więc nie trzeba się specjalnie martwić pogodą). Wykopujemy niewielki dołek w ziemi i wciskamy w ziemię nasiona - po jednym, co mniej więcej 10 - 15 centymetrów. Następnie dołek zakopujemy i podlewamy. Jeśli nie będzie padać, podlewamy codziennie.

Teraz czekamy aż zielone zacznie wyłazić z ziemi :)