Komes Podwójny Ciemny





Komes Podwójny Ciemny to piwo typu belgijskiego z browaru Fortuna. Belgijskie, a polskie :) Słyszałem na jego temat sporo pozytywnych opinii, więc zanim wziąłem otwieracz do ręki, już spodziewałem się miłych chwil przy browarku. Spodziewałem się czegoś podobnego do ich flagowej marki - Czarnej Fortuny, ale muszę przyznać, że to, co odkryłem w butelce, zaskoczyło mnie totalnie.

To piwo jest po prostu pyszne. Pachnie tak, że od razu wypiłoby się je całe. Gęsta, kremowa piana utrzymywała się do samego końca. W smaku w ogóle nie zauważyłem, że to piwo jest mocniejsze niż zwykle - a na to jestem bardzo wyczulony. Smak bardzo złożony - w pierwszej chwili trudny do określenia. Mnie trafiło się nie za słodkie, ale też i nie wytrawne. Takie w połowie swojego życia. Jak to możliwe? Otóż to piwo dojrzewa w butelce. Od chwili rozlania mamy aż 18 miesięcy (dużo, jak na piwo niepasteryzowane) na wypicie. Jeśli będziemy niecierpliwi - piwo będzie mieć bardziej owocowy smak. Jeśli trafimy na piwo nieco starsze (lub po prostu butelka gdzieś nam się zawieruszy i znajdziemy ją znacznie później), to będziemy delektować się piwem wytrawnym.

Muszę się porozglądać w sklepach za Komesem młodym i za trochę starszym - żeby mieć porównanie.

Jeszcze czas na ocenę - oczywiście daję 6.

P.S. Mam jeszcze jednego Komesa w domu - Potrójnego złotego. Otwarcie butelki niebawem :)