Kiedy wziąłem do ręki książkę - zbiór reportaży Mariusza Szczygła "Gottland" w mojej głowie pojawiło się pytanie: Co ja właściwie wiem o Czechach? Byłem tam kilka razy, zajadałem się knedlikami, popijałem piwo lub kofolę, spacerowałem po niejednej praskiej uliczce... ale właściwie niewiele o nich wiem. Coś tam pamiętam z lekcji historii, co nieco przybliżyła mi "Trylogia husycka" Sapkowskiego, ale najnowsza historia Czech jest dla mnie zagadką. Oczywiście, wiem o Układzie w Monachium, Praskiej Wiośnie, ale to tylko hasła. Co tak na prawdę ukształtowało Czechów? Kim oni właściwie są?
Próbę odpowiedzi na to pytanie daje nam Mariusz Szczygieł, ten sam, który przed laty prowadził pierwszy polski talk show. I tak jak wtedy, kiedy będąc nastolatkiem z wypiekami na twarzy oglądałem prowadzony przez niego program (oczywiście, gdy mama nie patrzyła), tak samo teraz, już legalnie pochłonąłem "Gottland". Mariusz Szczygieł w niesamowicie przystępny sposób przybliża nam Czechy dwudziestego i dwudziestego pierwszego wieku. Od słynnej fabryki butów Bata, poprzez Helenę Vondráčkową i Karela Gotta, aż po historię dwóch chłopaków, którzy w ramach protestu (tak różnego w każdym przypadku) targnęli się na swoje życie.
Czy ta książka odpowiedziała na wszystkie moje pytania dotyczące Czechów? Nie, bo nie da się scharakteryzować całego narodu w jednym woluminie, ale zachęciła mnie do bliższego zapoznania się z naszymi sąsiadami i podczas kolejnej wizyty w Pradze, Libercu czy Harrachovie spojrzę na nich zupełnie inaczej. Polecam tę lekturę wszystkim miłośnikom dobrego reportażu.
2006-2017 by Nicpon. Obsługiwane przez usługę Blogger.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)